Stal Stalowa Wola pokonana przez Carinę Gubin w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski
We wtorek, trzydziestego pierwszego października, drużyna piłkarska Stal Stalowa Wola nie zdołała zwyciężyć w meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Ich przeciwnikiem była trzecioligowa ekipa Cariny Gubin, która ostatecznie wygrała 2:1. Po zakończeniu meczu trener Stali, Ireneusz Pietrzykowski, opowiedział o przyczynach tej nieoczekiwanej porażki.
Zawody rozpoczęły się we wtorek, a już od początku spotkania drużyna Cariny Gubin prezentowała lepszą grę niż Stal Stalowa Wola. Co ciekawe, pomimo że Carina była gospodarzem zawodów, mecz nie odbył się na ich domowym stadionie. Powodem było fatalne stan boiska w Gubinie co wymusiło przeniesienie spotkania do Krosna Odrzańskiego. Niestety, tamtejsza murawa również nie była idealna, ale była zdecydowanie lepsza niż ta w Gubinie.
Drużyna Cariny Gubin była bardzo zdeterminowana do zwycięstwa. Grając szybkim podaniem stwarzali sobie liczne okazje bramkowe. Mimo to, strzały Macieja Diduszki oraz Jakuba Łobody nie trafiły w cel. Pierwszą bramkę dla Cariny, w 26. minucie spotkania, zdobył z bliskiej odległości Wiktor Nahrebecki pokonując bramkarza Stali, Adama Przybka.