Starosta Stalowej Woli broni reputacji miejscowego szpitala podczas konferencji prasowej
Janusz Zarzeczny, starosta stalowowolski, nie dał wiary słuchom o rzekomym kryzysie w Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli. Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 25 marca, zauważył, że renomowani profesorowie medycyny i lekarze z tytułem doktora nie podejmowaliby pracy w placówce, która znajduje się na skraju upadku.
Konferencja ta była odpowiedzią na fałszywe doniesienia i oszczerstwa krążące w przestrzeni publicznej, które były rozpowszechniane przez pewnych kandydatów startujących w nadchodzących wyborach samorządowych.
Zarzeczny spotkał się z mediami, aby zaprzeczyć tym informacjom. Zwrócił uwagę, że niedawno pojawiły się niewłaściwe komentarze sugerujące, że szpital powinien być unikany, jest jednym z najgorszych w kraju i cierpi na ogromne zadłużenie. Według niektórych opinii, placówka powinna zostać dosłownie „zaorana”. Zarzeczny podkreślił, że takie destrukcyjne poglądy są szkodliwe nie tylko dla szpitala, ale również dla społeczności, której służy. Jak wyjaśnił, instytucje medyczne budują swoją reputację i markę przez lata, a nieodpowiedzialne komentarze mogą zniszczyć to wszystko w mgnieniu oka.